Alimenty od byłego małżonka

Alimenty od byłego małżonka

Byli małżonkowie mogą po rozwodzie żądać od siebie pomocy finansowej. Obowiązek dostarczenia środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwodzie wyprzedza nawet obowiązek alimentacyjny krewnych tego małżonka. O prawie do ewentualnych świadczeń po rozstaniu, zakresu i okresu jego trwania znaczenie ma rozkład winy za rozpad małżeństwa. Alimentów nie może domagać się jedynie małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia małżeńskiego.

Przesłanki

W sytuacji, gdy wyrok rozwodowy zapadł bez orzekania o winie albo sąd ustalił winę obojga małżonków małżonek może żądać od drugiej strony dostarczenia środków utrzymania w zakresie odpowiadającym jego usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym tego, który ma alimenty płacić. Sąd przyzna alimenty, jeżeli żądający ich małżonek znajduje się w niedostatku.

Ograniczenie terminem

Jeżeli sąd rozwiązał małżeństwo bez orzekania o winie, obowiązek dostarczenia środków utrzymania byłemu małżonkowi wygasa automatycznie z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu. Wyjątkowo, sąd na żądanie uprawionego do alimentów może przedłużyć ten termin.

Alimenty od wyłącznie winnego

Jeżeli rozwód orzeczony z wyłącznej winy jednego z małżonków pociągnął za sobą istotne pogorszenie sytuacji małżonka niewinnego, może on żądać alimentów w wysokości, która zrekompensuje mu spadek poziomu życia po rozwodzie. Aby otrzymać alimenty, niewinny małżonek nie musi znajdować się w niedostatku. W powyższej sytuacji nie obowiązuje czasowe ograniczenie trwania obowiązku alimentacyjnego. Jednakże w razie zmiany sytuacji finansowej jednego albo obojga byłych małżonków sąd może obniżyć alimenty albo zwolnić z obowiązku ich płacenia.

Żądanie przyznania alimentów

Środków utrzymania małżonek może domagać się już w pozwie rozwodowym, bądź w toku sprawy rozwodowej – ustnie na rozprawie albo na piśmie. Żądanie przyznania alimentów można zgłosić także po zapadnięciu wyroku orzekającego rozwód, zwłaszcza gdy uzasadnia to zmiana sytuacji życiowej jednego lub obojga byłych małżonków.

63 komentarze
  • Ewa
    Posted at 23:12h, 26 grudnia Odpowiedz

    Mój problem polega na tym, ze nie żyjemy z mężem od 10 lat razem ( wprowadziłam się / uciekłam po założeniu mu niebieskiej karty). Nie jesteśmy po rozwodzie i nie mamy separacji. Mąż nie pracuje. Utrzymywałam go, po rozstaniu żył z oszczędności sprzedaży ojcowizny. Obecnie wystąpił do sądu o alimenty ponieważ skończyły mu się oszczędności. Czy przysługuje mu takie prawo jeśli jest zdolny do pracy a argument aby poszedł do pracy zbija tekstem ze za 2 tys.pracowac nie będzie.

    • Kancelaria
      Posted at 08:31h, 09 lipca Odpowiedz

      Teoretycznie mąż może domagać się od Pani alimentów na podstawie art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Przepis ten stanowi, że małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, w tym także osobistych potrzeb małżonków. Oznacza to obowiązek udzielania pomocy materialnej drugiemu małżonkowi zgodnie z zasadą jednakowej stopy życiowej członków rodziny. Dopóki istnieje związek małżeński – nawet w sytuacji separacji faktycznej – oboje małżonkowie mają prawo do równej stopy życiowej, tj. powinni żyć na porównywalnym poziomie.

      Przyjmuje się jednak, iż w sytuacji, gdy małżonkowie nie żyją razem każde z nich powinno przede wszystkim dokładać starań, aby utrzymywać się samodzielnie. Małżonek domagający się alimentów od drugiego małżonka powinien w pierwszej kolejności w pełni wykorzystać wszystkie możliwości w celu uzyskania dochodów niezbędnych do samodzielnego zaspokojenia swoich potrzeb. Żądanie alimentów jest uzasadnione tylko w przypadku, gdy pomimo pełnego wykorzystania swoich możliwości majątkowych i zarobkowych, małżonek w dalszym ciągu nie może zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb. W opisanej przez Panią sytuacji mąż nie wykorzystuje swoich możliwości zarobkowych, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, aby podjął pracę i uzyskiwał dochody z tego tytułu.

      Co więcej, żądanie alimentów powinno podlegać ocenie z punktu widzenia tzw. zasad współżycia społecznego, to znaczy z uwzględnieniem winy małżonka za spowodowanie separacji. Z treści pytania wynika, że odpowiedzialność za faktyczny rozpad małżeństwa ponosi mąż, który źle Panią traktował i zmusił do odejścia (ucieczki). W takiej sytuacji jego żądanie zasądzenia alimentów należałoby uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i – z tego powodu – niezasługujące na uwzględnienie.

      Powyższe argumenty powinna Pani podnieść przed sądem w razie, gdyby mąż wystąpił przeciwko Pani z pozwem o alimenty.

  • Aneta
    Posted at 18:09h, 23 września Odpowiedz

    Witam,
    Były mąż złożył pozew o zmniejszenie alimentów na mnie(rozwód z winy męża). W trakcie orzekania alimentów byłam bez pracy 2010 rok.W tej chwili pracuję i otrzymuję wynagrodzenie najniższej krajowej. Były mąż prowadzi bardzo dobrze prosperującą dział. gosp, ale już w trakcie rozwodu przepisał wszystko na swoją matkę. Jakie mam szanse utrzymać alimenty ?

    • Kancelaria
      Posted at 08:31h, 09 lipca Odpowiedz

      Dzień dobry,

      Ze względu na fakt, że były mąż został uznany za wyłącznie winnego rozkładu małżeństwa, do zasądzenia alimentów na Pani rzecz wystarczyło wykazanie, że wskutek orzeczonego rozwodu pogorszyła się Pani sytuacja materialna.

      Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Powszechnie przyjmuje się, że zmianą stosunków jest zmniejszenie lub zwiększenie możliwości finansowych zobowiązanego lub zwiększenie lub zmniejszenie się potrzeb uprawnionego. W tym kontekście miała u Pani miejsce zmiana stosunków polegająca na tym, że zwiększyły się Pani możliwości finansowe, gdyż posiada Pani źródło stałego dochodu. Jeżeli jednak Pani sytuacja finansowa jest gorsza aniżeli przed orzeczeniem rozwodu to alimenty nadal Pani przysługują.

      W przedstawionej przez Panią sytuacji może nie mieć znaczenia fakt, że były mąż wyzbył się części swojego majątku. Jeżeli w ciągu ostatnich trzech lat przed sądowym dochodzeniem świadczeń alimentacyjnych osoba, która była już do tych świadczeń zobowiązana, bez ważnego powodu zrzekła się prawa majątkowego lub w inny sposób dopuściła do jego utraty albo jeżeli zrzekła się zatrudnienia lub zmieniła je na mniej zyskowne, nie uwzględnia się wynikłej stąd zmiany przy ustalaniu zakresu świadczeń alimentacyjnych. Może Pani podnieść tę kwestię jako główny zarzut przeciwko żądaniu zmniejszenia alimentów przez małżonka.

  • Monika
    Posted at 17:05h, 19 maja Odpowiedz

    Dzień dobry
    Uzyskałam Wyrok rozwodowy z wyłącznej winy męża w 2013r.Zgodnie z Ugodą Sadową otrzymałam połowę wartości mieszkania.Musiałam zaciągnąć kredyt na 18 lat aby kupić sobie mieszkanie.(mam 46lat)Pracuje ale choruje i muszę korzystać z rehabilitacji, sanatorium być pod stałą kontrolą neurologa.Koszty utrzymania mieszkania i życie obniżyło moje poczucie bezpieczeństwa.Czy mogę ubiegać się o alimenty od byłego męża na siebie?.Nadmieniam ,że mąż pracuje.Ma stałą prace.Dzieci są dorosłe.Mieszkam sama.Czy jeśli zarobki byłego męża są niewiele wyższe od moich ? a mieszka z partnerka, która słabo zarabia to co wówczas? czy mam szanse choć niewielkiej kwoty, która pomogłaby mi w spłacie kredytu?
    pozdrawiam

    • Kancelaria
      Posted at 08:31h, 09 lipca Odpowiedz

      Dzień dobry,

      Kodeks rodzinny i opiekuńczy stanowi, że w przypadku orzeczenia przez sąd rozwodu z wyłącznej winy jednego małżonka małżonek niewinny może domagać się alimentów, jeżeli rozwód pociągnął za sobą istotne pogorszenie jego sytuacji materialnej. Aby otrzymać alimenty, niewinny małżonek nie musi znajdować się w niedostatku.

      Aby ustalić, czy nastąpiło takie pogorszenie trzeba porównać sytuację małżonka niewinnego, w jakiej znalazł się wskutek orzeczenia rozwodu, z sytuacją, w jakiej znajdowałby się, gdyby nie doszło do rozwodu, a małżeństwo funkcjonowało prawidłowo. W mojej opinii, z przedstawionego opisu wynika, że Pani sytuacja finansowa pogorszyła się na skutek rozwodu, głównie z tego powodu, że spłaca Pani kredyt mieszkaniowy, którego nie musiałaby Pani zaciągać, gdyby do rozpadu małżeństwa nie doszło. Ocena, czy doszło do takiego pogorszenia i czy miało ono istotny charakter należy jednak rzecz jasna do sądu.

      Zgodnie z art. 60 § 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego w odpowiednim zakresie. Przyjmuje się, że powołany przepis nie daje małżonkowi niewinnemu prawa do równej stopy życiowej z małżonkiem zobowiązanym, lecz prawo do bardziej dostatniego życia, przy czym zakres obowiązku alimentacyjnego małżonka wyłącznie winnego zależy od jego możliwości zarobkowych i majątkowych. Z Pani opisu wynika, że sytuacja finansowa byłego męża nie jest znacznie lepsza niż Pani, tak więc można liczyć na raczej niewielkie świadczenia.

      Podejmując decyzję, czy przyznać małżonkowi niewinnemu alimenty i w jakiej wysokości sąd kieruje się tzw. zasadami współżycia społecznego, biorąc pod uwagę m.in.: jak długo trwało pożycie między małżonkami, czy małżonek niewinny zajmował się wychowywaniem dzieci i prowadzeniem wspólnego gospodarstwa domowego, w jakim jest wieku, jaki jest stan jego zdrowia.

      Obowiązek alimentacyjny małżonka wyłącznie winnego nie jest ograniczony czasowo. Jednakże w razie zmiany sytuacji finansowej jednego albo obojga byłych małżonków sąd może obniżyć alimenty albo zwolnić z obowiązku ich płacenia. Obowiązek alimentacyjny wygasa w razie zawarcia ponownego małżeństwa przez małżonka niewinnego.

  • Patrycja
    Posted at 11:04h, 20 kwietnia Odpowiedz

    Przeczytałam na waszym blogu, że jeżeli sąd wydał wyrok o rozwodzie z winy męża to może on w nieskończoność płacić alimenty na rzecz byłej żony. Szczerze mówiąc nie rozumiem takiej sytuacji, albowiem mam w rodzinie przykład, że była żona mojego brata celowo nie wychodzi ponownie za mąż, bo wie, że utraciłaby alimenty. Moja była bratowa żyje w konkubinacie jej partner ma dobrą sytuację finansową. Co można zrobić, żeby brat nie musiał w dalszym ciągu płacić byłej żony alimentów?

    • Kancelaria
      Posted at 08:30h, 09 lipca Odpowiedz

      Opisana sprawa nie jest tak oczywista. Brat powinien złożyć pozew do sądu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego w stosunku do byłej żony i podać rzeczywisty – swój oraz byłej żony – stan rodzinny i majątkowy. W pozwie na pewno trzeba przytoczyć, że była żona żyje w konkubinacie, ma dobrą sytuację finansową i – jak zakładam – jest zdrowa i zdolna do pracy. Proponuję, aby ustalić przed sądem, czy próbowała ona poszukać sobie pracy, gdzie, kiedy, z jaką częstotliwością. Nie bez znaczenia dla sądu będzie ocena obecnej sytuacji zdrowotnej, zarobkowej i życiowej osoby zobowiązanej do alimentowania. Jeżeli alimentacja trwa wiele lat brat może powołać się w pozwie na ocenę sytuacji przez pryzmat art. 5 k.c. tzn. zasad współżycia społecznego, które mówią o tym, że przysługującego prawa nie należy nadużywać.

  • Honorata
    Posted at 22:04h, 10 kwietnia Odpowiedz

    Dzień Dobry
    Mąż płaci alimenty na byłą żonę z racji orzeczenia o wyłącznej jego winie. Była małżonka dostała wysokie alimenty pomimo, że wcale nie ma małych dochodów. Niestety takie informacje mąż uzyskał już po wszystkim z zaznań rocznych (PIT). Ponadto w trakcie rozprawy wykazała zawyżone koszty utrzymania itd. A obecnie uważamy, że wiedzie się jej dobrze.
    Obecnie mąż ma mniejsze dochody, od roku jesteśmy małżeństwem i niestety coraz ciężej nam finansowo. Mąż ma już swój wiek, Ja niestety nie ma wysokiego dochodu, mam często problemy ze zdrowiem. Na wychowaniu mamy syna z mojego pierwszego małżeństwa, który z kolei nie otrzymuje alimentów.
    Czy możemy liczyć na zmniejszenie alimentów w Sądzie?

    • Kancelaria
      Posted at 08:30h, 09 lipca Odpowiedz

      Dzień dobry,

      Owszem, w opisanej przez Panią sytuacji mąż może domagać się obniżenia alimentów, a Sąd prawdopodobnie uwzględni jego żądanie. Zgodnie z przepisami Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego, czyli podwyższenia lub obniżenia świadczenia, bądź też ustalenia wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Obniżenie alimentów uzasadnia zarówno pogorszenia się możliwości zarobkowych osoby zobowiązanej do płacenia alimentów, jak i poprawa sytuacji finansowej osoby uprawnionej do ich otrzymywania. W Państwa przypadku okolicznościami uzasadniającymi obniżenie alimentów mogą być w szczególności: zmniejszenie możliwości zarobkowych męża w związku zaawansowanym wiekiem, niezawinione zmniejszenie dochodów męża, ponoszenie kosztów związanych z Pani leczeniem. Wszystkie te okoliczności powinny zostać przez męża udowodnione. Sąd zbada, czy nastąpiła zmiana stosunków uzasadniająca obniżenie alimentów. Weźmie przy tym pod uwagę wszelkie okoliczności mogące świadczyć o zmianie możliwości zarobkowych i majątkowych obu stron, czyli zarówno Pani męża, jak i jego byłej żony. Pozew o obniżenie alimentów kieruje się do wydziału rodzinnego sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania uprawnionego. Opłata od pozwu wynosi 5 % wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 30 zł. Wartość przedmiotu sporu stanowi różnica między zasądzoną wcześniej kwotą alimentów a żądaną przez powoda ich obniżką za 12 miesięcy.

  • Weronika
    Posted at 15:11h, 07 października Odpowiedz

    Jestem w trakcie rozwodu z mężem, który płaci alimenty na dzieci. Aktualnie straciłam pracę i moja sytuacja finansowa bardzo się pogorszyła. Czy mogę domagać się w trakcie procesu alimentów na siebie i ich podwyższenia dla dzieci? Kiedy Sąd może rozpatrzyć moje żądanie odnośnie alimentów?

    • Kancelaria
      Posted at 08:30h, 09 lipca Odpowiedz

      W trakcie procesu rozwodowego może Pani domagać się od męża alimentów dla siebie oraz podwyższenia alimentów dla dzieci. Sąd rozstrzygnie o alimentach w wyroku rozwodowym. Aby uzyskać niezbędne środki utrzymania na czas trwania postępowania sądowego, jeszcze przed wydaniem wyroku, powinna Pani złożyć w Sądzie wniosek o zabezpieczenie alimentów. We wniosku wystarczy uprawdopodobnić istnienie roszczenia o alimenty. W tym celu należy wskazać, jakie wydatki ponosi Pani na utrzymanie siebie i dzieci. Wniosek należy złożyć w dwóch egzemplarzach, jest on zwolniony od kosztów sądowych. W sprawach o alimenty zabezpieczenie może polegać na zobowiązaniu pozwanego do zapłaty uprawnionemu jednorazowo albo okresowo określonej sumy pieniężnej. Regułą jest zasądzanie w ramach zabezpieczenia alimentów płatnych okresowo, w powtarzających się terminach. Wniosek o zabezpieczenie powinien zostać rozpoznany bezzwłocznie, nie później jednak niż w terminie tygodnia od dnia jego wpływu do Sądu. Sąd rozpoznaje wniosek o udzielenie zabezpieczenia na posiedzeniu niejawnym. Postanowienie sądu w przedmiocie zabezpieczenia alimentów jest natychmiast wykonalne, a klauzula wykonalności jest nadawana przez Sąd z urzędu. Oznacza to, że od razu po otrzymaniu postanowienia można złożyć je u komornika, aby wszczął egzekucję świadczeń alimentacyjnych.

  • Iza
    Posted at 08:08h, 07 sierpnia Odpowiedz

    Szanowna Pani Mecenas, mój mąż zostawił mnie i naszego rocznego synka dla młodszej kobiety. Początkowo zapierałam się, że nie chce mieć z nim nic wspólnego, że nie chcę jego pomocy finansowej, ale obecnie boję się, że nie podołam sama w utrzymaniu syna. Jak wygląda kwestia alimentów na dziecko? Czy mój mąż może uchylić się od ich niepłacenia?

    • Kancelaria
      Posted at 08:29h, 09 lipca Odpowiedz

      Dzień dobry,

      Na wstępie pragnę podkreślić, że rozwód nie oznacza, że Pani mąż przestaje być ojcem, a bycie złym mężem nie jest tożsame z byciem złym ojcem. Zarówno matka, jak i ojciec mają obowiązek troszczyć się o dziecko, aż do jego usamodzielnienia się. Obowiązek alimentacyjny powstaje z mocy prawa z chwilą narodzin i tylko sąd może z niego zwolnić. Sąd przy rozstrzyganiu kwestii alimentów bierze pod uwagę sytuację majątkową matki i ojca dziecka. Zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego (art. 135 § 1 k.r.o.) Obie przesłanki są rozpatrywane łącznie. Pojęcie potrzeb dziecka jest relatywne. Rosną one wraz z wiekiem uprawnionego, co winno przekładać się na zwiększenie wysokości alimentów. Z kolei badając możliwości zarobkowe i majątkowe rodzica, sąd bierze pod uwagę zarówno faktycznie uzyskiwane dochody, jak i teoretycznie możliwe do uzyskania przez zobowiązanego, gdyby w pełni wykorzystał on swoje umiejętności i wykształcenie. Mając powyższe na uwadze, rodzic nie może się zasłaniać, że jest bezrobotny, że ma za dużo innych obciążeń finansowych (np. długi, inne alimenty), a do jego dochodów zalicza się nie tylko pensję, ale także wszelkie premie i dodatki. Pozew o alimenty można złożyć zarówno przed, jak i po rozwodzie, do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania rodzica zobowiązanego do alimentacji, bądź dziecka. Może domagać się Pani alimentów za okres sprzed wniesienia pozwu, gdy w dalszym ciągu pozostały jakieś niezaspokojone potrzeby z tego okresu. Od pozwu nie jest pobierana żadna opłata.

  • Bożena
    Posted at 08:08h, 07 sierpnia Odpowiedz

    Mój były mąż został sądownie zobowiązany do płacenia alimentów na córkę, ale mimo to, od 6 miesięcy nie zapłacił ani złotówki. Jest zastępcą kierownika działu w dużej korporacji i osiąga wysokie dochody. Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Jakie kroki podjąć, aby zapłacił alimenty? Bożena

    • Kancelaria
      Posted at 08:30h, 09 lipca Odpowiedz

      Pani Bożeno,

      Jak wspomniano we wcześniejszych poradach, oboje rodzice mają obowiązek troszczyć się o dziecko, aż do jego usamodzielnienia się. Obowiązek alimentacyjny powstaje z mocy prawa z chwilą narodzin i tylko sąd może z niego zwolnić. Jeżeli mimo prawomocnego wyroku sądu, zobowiązany nie wykonuje obowiązku alimentacyjnego, uprawniony może wystąpić do komornika z wnioskiem o wszczęcie egzekucji. W trakcie egzekucji komornik może zająć do 60% wynagrodzenia za pracę brutto, to samo dotyczy renty lub emerytury.

      Rodzic, który uporczywie nie płaci alimentów na dziecko popełnia przestępstwo, zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do 2 lat. Można więc złożyć stosowne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na policji lub w prokuraturze. Inna możliwość to złożenie wniosku do wójta (burmistrza, prezydenta miasta) o zatrzymanie niepłacącemu alimentów prawa jazdy. Wniosek taki przekazywany jest staroście, który wydaje stosowną decyzję w tym względzie. Zwrot prawa jazdy nastąpi, gdy, zobowiązany podda się wywiadowi środowiskowemu, przyjmie propozycje prac interwencyjnych, spłaci zadłużenie, a w każdym razie, gdy co najmniej przez 6 miesięcy będzie płacić minimum połowę zasądzonych alimentów. Skutecznym instrumentem może być również wpisanie rodzica na listę dłużników, w trybie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych z 9 kwietnia 2010 r.

      Poza tym, można starać się o pieniądze z Funduszu Alimentacyjnego. Trzeba jednak spełniać dwa warunki: 1) dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać 725 zł netto miesięcznie; 2) należy przedstawić zaświadczenie od komornika o bezskutecznej egzekucji. Świadczenie alimentacyjne z Funduszu przysługuje do ukończenia przez dziecko 18 roku życia, gdy dziecko nadal uczy się lub studiuje – do 25 roku życia, a w przypadku orzeczenia o znacznym stopniu niepełnosprawności dziecka – bez względu na jego wiek. Świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego przysługują w wysokości zasądzonych alimentów, jednakże nie wyższej niż 500 zł miesięcznie.

  • Anna
    Posted at 22:05h, 05 maja Odpowiedz

    Witam,
    Chciałbym wystąpić z pozwem o podwyższenie alimentów na dwoje dzieci albowiem kwoty zasądzone wyrokiem nie pokrywają potrzeb i wydatków na dzieci. Przeczytałam że z takim pozwem mogę wystąpić raz w roku, czy rzeczywiście tak stanowi prawo ? Bardzo będę wdzięczna za odpowiedż. Anna

    • Kancelaria
      Posted at 08:29h, 09 lipca Odpowiedz

      Pani Anno,
      Prawo nie ogranicza w żaden sposób częstotliwości, z którą można występować z wnioskiem o podwyższenie alimentów. Proszę jednak pamiętać, żeby nie nadużywać tego prawa i kierować do sądu pozwy o podwyższenie alimentów tylko w sytuacji, gdy jest to uzasadnione. Należy bowiem pamiętać, że pozew w sprawie podwyższenia alimentów powinien zawierać dokładne uzasadnienie oraz dowody na poparcie przytoczonych argumentów, a także zestawienie kosztów miesięcznego utrzymania dziecka.

  • Magda
    Posted at 10:04h, 14 kwietnia Odpowiedz

    Jak wygląda sytuacja w przypadku, gdy chcę, żeby mąż płacił mi alimenty już w trakcie sprawy rozwodowej? Czy jest to możliwe? Jaki wniosek należy skierować do sądu?

    • Kancelaria
      Posted at 08:29h, 09 lipca Odpowiedz

      Jak już wspomniano, alimentów można domagać się już w trakcie postępowania rozwodowego. Zostaną one jednak przyznane (o ile ich żądanie będzie zasadne) dopiero w razie orzeczenia rozwodu – za okres po wydaniu wyroku rozwodowego. Natomiast przed rozwiązaniem małżeństwa może Pani domagać się od męża wywiązywania się z obowiązku przewidzianego w art. 27 Kodeksu rodzinnego, tj. przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny i wystąpić do sądu z wnioskiem o nakazanie mężowi płacenia odpowiedniej kwoty w trybie zabezpieczenia na czas trwania postępowania rozwodowego.

Zostaw komentarz - wysyłając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych - ZOBACZ WIĘCEJ