Jak podzielić majątek po rozwodzie?

Jak podzielić majątek po rozwodzie?

Wszystko, co zarobią lub kupią małżonkowie w trakcie trwania małżeństwa, co do zasady, staje się ich majątkiem wspólnym. Na skutek rozwodu ustaje wspólność majątkowa pomiędzy małżonkami i pojawia się problem podziału majątku wspólnego.

Prawo do wspólnego majątku po rozwodzie

Podział majątku po rozwodzie może polegać na fizycznym przydzieleniu poszczególnych składników każdemu z małżonków, z ewentualnym wyrównaniem różnicy, jeśli przydzielone składniki majątku różnią się wartością (tzw. spłaty), bądź też na sprzedaży majątku i podziale uzyskanej kwoty między małżonków proporcjonalnie do udziałów w majątku wspólnym. Co do zasady, po rozwodzie każdy z byłych małżonków ma równe udziały we wspólnym majątku, bez względu na to, w jakim stopniu przyczynił się do jego powstania. Co więcej, przy podziale majątku nie ma żadnego znaczenia, kto został uznany za winnego rozpadu małżeństwa. Nawet małżonek wyłącznie winny nie traci prawa do wspólnego majątku.

Wycena wspólnego majątku

Małżonek występujący o podział majątku wspólnego musi przedstawić jego skład i wartość, które są następnie weryfikowane przez Sąd w trakcie postępowania działowego. Nie podlegają uwzględnieniu przedmioty, które małżonkowie zużyli w czasie trwania małżeństwa, uwzględnia się natomiast składniki majątku sprzedane, darowane lub zmarnotrawione przez jednego z małżonków. Przy dokonywaniu wyceny bierze się pod uwagę stan majątku z chwili rozwodu, ale jego wartość ustala się według cen z dnia orzekania o podziale. W postępowaniu o podział majątku wspólnego podlegają również rozliczeniu nakłady poczynione z majątku osobistego na majątek wspólny, jeśli na przykład jeden z małżonków ze środków pochodzących z majątku osobistego pokrył koszty remontu wspólnego mieszkania.

Czego nie podzielimy po rozwodzie?

Co istotne, podziałowi podlegają wyłącznie aktywa, nie można natomiast skutecznie podzielić kredytów i pożyczek. Po rozwodzie za ich spłatę wobec wierzycieli pozostają nadal odpowiedzialni oboje małżonkowie. Nie podlega podziałowi darowizna otrzymana przez jednego z małżonków, gdyż stanowi ona jego majątek osobisty. Podobnie, przedmioty nabyte ze środków pochodzących z darowizny. Przyjmuje się, że jeżeli przeważająca część pieniędzy pochodzi z majątku osobistego jednego z małżonków, to zakupiony za nie przedmiot jest jego własnością, pod warunkiem jednak, że między środkami pochodzącymi z majątku wspólnego i osobistego istnieje znaczna dysproporcja. Podziałowi nie podlegają także nagrody uzyskane przez jednego z małżonków za jego osobiste osiągnięcia, na przykład zdobyte przez sportowca medale i pieniądze otrzymane od sponsorów.

28 komentarzy
  • Arek
    Posted at 13:07h, 24 lipca Odpowiedz

    Zamierzam założyć sprawę o podział majątku z moją byłą żoną. Przed małżeństwem miałem nowy samochód, który potem sprzedałem i za wszystkie pieniądze kupiłem już będąc żonaty inne używane auto. Czy ten samochód wchodzi do naszego majątku wspólnego? Słyszałem różne opinie na ten temat.

    Odpowiedź:

    • Kancelaria
      Posted at 11:08h, 09 lipca Odpowiedz

      W Pana sytuacji znajdzie zastosowanie tzw. zasada surogacji przewidziana w art. 33 pkt. 10 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Przewiduje ona, że podczas trwania wspólności majątkowej nowo nabyte przez małżonka rzeczy wchodzą w skład jego majątku osobistego, jeżeli zostały uzyskane w zamian za inne przedmioty, które wcześniej stanowiły część tego majątku.
      Kupno pierwszego samochodu zostało dokonane przed zawarciem przez Pana związku małżeńskiego, zatem pieniądze uzyskane z jego sprzedaży wchodziły w skład Pana majątku osobistego. Jako, że właśnie w zamian za te środki pieniężne zakupiony został drugi z pojazdów, to nowy samochód niejako zastąpił je w Pana majątku osobistym. Dlatego też nie wchodzi on do majątku wspólnego, pozostaje w całości Pana własnością osobistą.

  • A
    Posted at 13:07h, 24 lipca Odpowiedz

    Przeczytałam na waszym blogu informację, że przy podziale majątku Sąd przyznaje np. mieszkanie jednemu z małżonków, a drugi małżonek, który mieszkania nie dostał musi też spłacić kredyt, który został zaciągnięty pod hipotekę wpisaną na mieszkanie.
    Uważam, że to jest bardzo niesprawiedliwe albowiem małżonek, który nie otrzymał mieszkania czasami otrzymuje spłatę za swój udział rozłożony w ratach, i jeszcze musi spłacać kredyt w Banku.
    Ponieważ stoję przed koniecznością podziału majątku chciałabym zapytać czy jest inne rozwiązanie?

    • Kancelaria
      Posted at 11:08h, 09 lipca Odpowiedz

      Taka „konstrukcja” podziału majątku wynika z faktu, że Sąd nie dzieli długów, tylko aktywa małżonków.
      Poza tym małżonkowie wspólnie zaciągnęli kredyt w Banku na kupno mieszkania toteż muszą go solidarnie spłacać.
      Oczywiście byli małżonkowie mogą renegocjować umowę kredytu z bankiem, ale ta sprawa nie należy do kompetencji Sądu.
      W praktyce banki bardzo rzadko wyrażają w tym zakresie zgodę.
      Przy podziale majątku wspólnego w skład którego wchodzi mieszkanie obciążone kredytem istnieje też możliwość złożenia wniosku w przedmiocie sprzedaży mieszkania.
      W takim wypadku kwota uzyskana ze sprzedaży mieszkania jest przekazana w pierwszej kolejności na spłatę kredytu, a pozostała resztą strony dzielą się po połowie.

  • ewa
    Posted at 18:05h, 19 maja Odpowiedz

    Witam,
    Od dwoch lat jestem po rozwodzie. Mamy mieszkanie nabyte w trakcie trwania malzenstwa obciazone hipoteka. Obecna wartość mieszkania to okolo 170 tys zl. Mieszkanie kupione za 110 tys.Kredyt ok 95 tys. Rozdzielnosc majatkowa od trzech lat.Od dwoch splacam kredyt sama. Wychowuje sama niepelnoletnie dziacko. Pracuje na pelen etat. W trakcie trwania malzenstwa maz pracowal zarobkowo. Ja zajmowalam sie dzieckiem,pozniej rowniez pracowalam. Chcialabym przejac kredyt. Maz domaga sie zrzeczenia na dziecko swojej częsci(jaka ona jest?) lub abym gos splacila(czyli ile,i jak to obliczyc?). Ja sie nie godzę. Maz mieszka od zawsze za granica. Nie poswieca wlasnemu dziecku czasu. Cala opieke sprawuje sama.Pomagaja rodzice. Dostaje alimenty.On kieruje sprawe do sadu. Jak to wszystko obliczyc,co ile sie komu nalezy?

    • Kancelaria
      Posted at 11:08h, 09 lipca Odpowiedz

      Sprawa podobna do tej opisanej przez Panią została niedawno rozstrzygnięta wyrokiem Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy orzekł, że w przypadku rozwodu i przyznania nieruchomości obciążonej hipoteką jednemu z byłych małżonków z obowiązkiem spłaty drugiego, właścicielem nieruchomości staje się tylko jeden były małżonek, natomiast oboje pozostają solidarnymi dłużnikami banku z tytułu umowy kredytu, który zabezpieczony był hipoteką. Oboje także mają obowiązek ten kredyt spłacać.
      Oczywiście, może być tak, że jeden z małżonków, w tym przypadku Pani, spłaci kredyt w całości i wtedy będzie Pani przysługiwać w stosunku do byłego męża roszczenie regresowe – o zwrot tej części spłaty, z którą był odpowiedzialny (jeżeli kwestia ta nie jest uregulowana inaczej np. w treści umowy kredytowej, są Państwo zobowiązani w częściach równych – po połowie).
      Przejęcie przez Panią kredytu jest mało prawdopodobne, gdyż wymagałoby to zmiany umowy kredytowej, na co musiałby zgodzić się wierzyciel, czyli bank. Banki zaś niechętnie godzą się na takie zmiany, gdyż w przypadku ich dokonania tracą drugiego dłużnika, który stanowi swego rodzaju „zabezpieczenie” na wypadek, gdyby pierwszy utracił stałe źródło dochodu lub z innego powodu nie mógł dalej spłacać kredytu.
      Pani sprawa nie należy do łatwych, albowiem postępowanie o podział majątku z reguły wymaga fachowej pomocy prawnej i doświadczenia. Sugeruję, aby ustanowiła Pani swoim pełnomocnikiem radcę prawnego lub adwokata. W przypadku złej sytuacji finansowej może Pani złożyć wniosek do Sądu o przydzielenie radcy prawnego lub adwokata z urzędu.

  • Mariusz
    Posted at 14:03h, 27 marca Odpowiedz

    Witam,
    Rozwiodłem się z moją małżonką, nie zabierając z domu nic prócz ubrań. Mieliśmy mieszkanie które dostała moja żona w darowiźnie od rodziców. Obciążone zostało hipoteką. Za te pieniądze zrobiliśmy całkowity remont mieszkania. Obecnie moja była żona sprzedała mieszkanie i spłaciła hipotekę. Czy może się upomnieć o połowę tych pieniędzy?? Do kiedy Ja mogę się upomnieć o podział naszego majątku( cały sprzęt, meble, samochód, remont mieszkania)
    Pozdrawiam

    • Kancelaria
      Posted at 11:08h, 09 lipca Odpowiedz

      Z treści Pana pytania wnioskuję, że była żona po rozwodzie z własnych środków spłaciła kredyt zaciągnięty przez Państwa wspólnie w czasie trwania małżeństwa. W tej sytuacji była żona może domagać się od Pana zwrotu połowy spłaconego kredytu. Rozliczenie takie powinno nastąpić w ramach podziału majątku wspólnego.

      Z drugiej strony, Pan może domagać się rozliczenia nakładu dokonanego z majątku wspólnego na majątek osobisty byłej żony w postaci wydatków poczynionych w związku z remontem mieszkania.

      Brak jest terminu ograniczającego możliwość żądania podziału majątku objętego wspólnością majątkową małżeńską. Żądanie takie może być więc zgłoszone w każdym czasie.

  • iza
    Posted at 19:10h, 30 października Odpowiedz

    Witam. Jestem po rozwodzie. Została kwestia podziału majątku. Mieszkanie zakupione przed ślubem przez nas dwojga. Kredyt hipoteczny aktualny. Czy muszę spadać byłą małżonkę gdyż wartość kredytu jest większą niż wartość mieszkania?

    • Kancelaria
      Posted at 11:08h, 09 lipca Odpowiedz

      Podział majątku wspólnego może nastąpić między innymi przez przyznanie danego składnika majątku (w omawianym przypadku mieszkania) na wyłączną własność jednemu z małżonków z obowiązkiem spłaty na rzecz drugiego małżonka. Jednocześnie splata kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup mieszkania będzie spoczywać przede wszystkim na tym z małżonków, któremu przypadnie w skutek podziału nieruchomość obciążona hipoteką i który pozostanie dłużnikiem rzeczowym. Z treści pytania wnioskuję, że w wyniku podziału majątku mieszkanie ma przypaść Panu i to Pan będzie spłacać kredyt.

      Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego, w sprawach działowych sąd, dokonując określenia wartości nieruchomości obciążonej długiem hipotecznym powinien uwzględnić wartość obciążenia hipoteką jako podstawy spłaty na rzecz tego z małżonków, któremu nieruchomość nie zostaje przyznana. Obciążenie hipoteką wpływa bowiem na wartość nieruchomości, a zatem przy jej ustalaniu w toku podziału majątku wspólnego należy uwzględnić to obciążenie. Przy dokonywaniu podziału wartość obciążenia z tytułu zaciągniętego kredytu hipotecznego powinna więc zostać odliczona przy zaliczaniu wartości nieruchomości przyznanej jednemu z małżonków na poczet przysługującego mu udziału w majątku wspólnym.

      Reasumując, przy założeniu, że:
      1. mieszkanie stanowi jedyny składnik majątku wspólnego
      2. udziały Pana i byłej żony w majątku wspólnym są równe
      3. w wyniku podziału majątku mieszkanie przypadnie Panu i to Pan będzie spłacać kredyt
      4. wartość kredytu jest większa niż wartość mieszkania
      – nie będzie Pan musiał dokonywać spłaty na rzecz byłej żony, lecz to ona powinna Panu wyrównać brakującą wartość udziału w majątku wspólnym.

      Należy zaznaczyć, że powyższa opinia nie może zostać uznana za kategoryczną, wobec braku szczegółowych informacji na temat okoliczności sprawy.

  • Dominika
    Posted at 16:10h, 10 października Odpowiedz

    Witam, wraz z mezem bedziemy notarialnie dzielic majatek. Mamy mieszkanie kupione przed ślubem (na kredyt), którego jestesmy wlascicielami w 1/2. Obecnie jest ono wynjamowane i wynajem pokrywa koszt kredytu+czynsz +media więc nie ma dodatkowych wydatków jakie musimy pokrywać. Wyremonotowane było wspólnie, do wkładu włąsnego na mieszkanie dokładałam się ja (darowizna od rodziców).
    W trakcie trwania małżeństwa kupilismy drugie mieszkanie (na kredyt). Remont był w dużej mierze pokryty z mojego majątku (darowizna od rodziców). Sprzęty zakupiliśmy z majątku wspólnego. Dodatkowo jest motocykl męża w leasingu. Przy podziale chciałaby pozostać współwłaścicielem w 1/2 pierwszego mieszkania (żeby w przyszłości oddać swoją część naszemu obecnie 4-letniemu synowi), chciałąbym zostać właścicielem drugiego mieszkania wraz z wyposażeniem (gdzie mieszkam z synem) i spłacać je samodzielnie (obecnie spłąciliśmy tylko ok. 10tyś wartości). Motocykl mnie nie interesuje. Zastanawiam się czy to możliwe. Pozdrawiam, Dominika

    • Kancelaria
      Posted at 11:07h, 09 lipca Odpowiedz

      Szanowna Pani,

      przedstawiony przez Panią w ogólnym zarysie sposób podziału jest dopuszczalny. W zawartej przed notariuszem umowie o podział majątku wspólnego można w dowolny sposób rozdysponować pomiędzy Panią i męża składniki majątku wspólnego, o ile rzecz jasna zdołają Państwo dojść do porozumienia co do konkretnego sposobu podziału. W przeciwnym bowiem razie konieczne będzie przeprowadzenie podziału majątku na drodze sądowej.

      Podział majątku może polegać na fizycznym podziale pomiędzy Panią i męża poszczególnych składników majątku, z ewentualnym pieniężnym wyrównaniem różnicy, jeśli przydzielone któremuś z Państwa składniki majątku miałyby wyższą wartość od wartości składników, które przypadły drugiemu (tzw. dopłaty lub spłaty), bądź też na sprzedaży majątku i podziale uzyskanej kwoty między Panią i męża proporcjonalnie do udziałów w majątku wspólnym.

      Umowa o podział majątku może również objąć rozliczenie nakładów i wydatków poczynionych przez każdego z Państwa z majątku osobistego na majątek wspólny oraz z majątku wspólnego na majątek osobisty.

      Jeśli chodzi o spłatę kredytu zaciągniętego na zakup drugiego mieszkania, to może Pani umownie zobowiązać się wobec męża, że będzie samodzielnie spłacać kredyt. Skuteczność takiej umowy wobec banku będzie jednak uzależniona od wyrażenia przez ten bank zgody na przejęcie przez Panią całości kredytu. W przeciwnym razie bank w dalszym ciągu będzie mógł dochodzić zapłaty również od męża, który jest stroną umowy kredytowej. Podejmując decyzję bank będzie kierował się oceną Pani sytuacji finansowej pod kątem zdolności do samodzielnej spłaty kredytu.

  • Magda
    Posted at 15:03h, 02 marca Odpowiedz

    Zamierzam rozwieść się z mężem, który twierdzi, że w przypadku rozwodu on otrzyma 80% majątku, a ja tylko 20%. Przez cały czas małżeństwa mój mąż pracował zawodowo, a ja – co było naszą wspólną decyzją – prowadzę dom i dbam o córkę. Uważam, że w przypadku rozwodu Sąd powinien podzielić majątek wspólny (zresztą niewielki) po połowie. Czy mam rację? Magda

    • Kancelaria
      Posted at 11:07h, 09 lipca Odpowiedz

      Tak, ma Pani całkowita rację. W trakcie trwania małżeństwa dorobili się Państwo wspólnego majątku. Na jego powstanie pracowaliście wspólnie. Mąż uzyskiwał dochody z pracy zarobkowej, a Pani czyniła osobiste starania o dom i wychowanie córki. Dzięki pani pracy w domu mąż mógł poświecić się pracy zawodowej. Przysługują Państwu równe udziały w majątku wspólnym w przypadku, gdy dojdzie do jego podziału. Gdyby mąż (z sobie znanych powodów) zażądał przed Sądem ustalenia nierównych udziałów w majątku dorobkowym sugerowałabym, aby skorzystała Pani z usług profesjonalnego prawnika.

  • Jerzy
    Posted at 11:06h, 18 czerwca Odpowiedz

    Zamierzam z byłą żoną podzielić się majątkiem po rozwodzie, który stanowi mieszkanie własnościowe. Nie możemy dojść do porozumienia co do ceny ze sprzedaży mieszkania. Żona żąda wysokiej ceny za mieszkanie i przypuszczam, że dlatego nie możemy go sprzedać. Ja założyłem nową rodzinę i potrzebuję pieniędzy, w związku z czym postanowiłem złożyć do Sądu sprawę o podział majątku. Czy Sąd może sprzedać mieszkanie, żeby podzielić pieniądze między mną a byłą żoną, a jeśli tak to w oparciu o jaką cenę? Proszę o wyjaśnienie sprawy, która wydaje mi się skomplikowana.

    • Kancelaria
      Posted at 11:07h, 09 lipca Odpowiedz

      Na skutek rozwodu ustaje wspólność majątkowa pomiędzy małżonkami i możliwy staje się podział majątku wspólnego. Podziału można dokonać w drodze umowy lub przed sądem, w szczególności, gdy – jak w opisanej sytuacji – brak porozumienia między byłymi małżonkami, co do samego podziału lub co do jego sposobu.

      W skierowanym do sądu wniosku o podział majątku wspólnego należy wskazać składniki tego majątku, ich wartość oraz proponowany sposób podziału.

      Jednym ze sposobów podziału majątku wspólnego jest sprzedaż poszczególnych jego składników i podział uzyskanej w ten sposób kwoty między małżonków proporcjonalnie do ich udziałów w majątku wspólnym (co do zasady – po rozwodzie każdy z byłych małżonków ma równe udziały we wspólnym majątku, bez względu na to, w jakim stopniu przyczynił się do jego powstania). Sprzedaż odbywa się wówczas w drodze licytacji, którą przeprowadza komornik, a uzyskana cena może być niższa od wolnorynkowej.

      Innym rozwiązaniem zaistniałego sporu jest wnioskowanie do Sądu o to, aby Sąd przyznał Panu nieruchomość z rozłożoną w czasie spłatą udziału przysługującego Pana żonie, Sąd może również przyznać mieszkanie byłej żonie i zarządzić spłatę odpowiadającą połowie wartości mieszkania na Pana rzecz.

      W przypadku braku zgodności w określeniu wartości mieszkania oraz wysokości należnej spłaty zostaną one ustalone w oparciu o opinię biegłego rzeczoznawcy.

  • Adam
    Posted at 12:05h, 04 maja Odpowiedz

    Witam,
    Pół roku temu rozwiodłem się. Żona wyprowadziła się do nowego partnera. Na chwilę obecną w sądzie jest sprawa o podział majątku. Była żona twierdzi, że należy jej się połowa mieszkania, bo stało się ono naszą własnością, kiedy byliśmy małżeństwem. Dodam, że wcześniej to było mieszkanie spółdzielcze, a ja byłem członkiem spółdzielni i mieszkałem w nim jeszcze zanim poznałem żonę. Czy rzeczywiście mieszkanie należy w połowie do żony?
    Pozdrawiam Adam

    • Kancelaria
      Posted at 11:07h, 09 lipca Odpowiedz

      Dzień dobry,
      Kwestia komu przysługuje własność mieszkania w sytuacji, gdy jeden z małżonków przed zawarciem małżeństwa posiadał spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu, które następnie już w trakcie trwania małżeństwa zostało przekształcone w prawo odrębnej własności lokalu budziła dotychczas wątpliwości. Niedawno wypowiedział się na ten temat Sąd Najwyższy, który stwierdził, że w takiej sytuacji prawo odrębnej własności lokalu wchodzi w skład majątku osobistego tego z małżonków, do którego majątku osobistego wchodziło lokatorskie prawo do lokalu (uchwała z dnia 22 kwietnia 2015 r., III CZP 13/15). Na gruncie cytowanego rozstrzygnięcia należy stwierdzić, że była żona nie może skutecznie domagać się przed Sądem podziału mieszkania, ponieważ stanowi ono wyłącznie Pana własność.

  • Radosław
    Posted at 10:03h, 19 marca Odpowiedz

    Zamierzam wystąpić do Sądu z wnioskiem o podział majątku dorobkowego z ustaleniem nierównych udziałów. W trakcie małżeństwa ja pracowałem na etacie i prowadziłem działalność gospodarczą, a była żona pracowała tylko na ½ etatu. Teraz uważam, że ja przyczyniłem się w 70%, a żona w 30 % do powiększenia majątku. Czy mam szanse, aby Sąd uwzględnił mój wniosek? Jakie dowody mam przedstawić w Sądzie?

    • Kancelaria
      Posted at 11:07h, 09 lipca Odpowiedz

      Kodeks rodzinny i opiekuńczy przyjmuje domniemanie, że oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Jeśli zamierza Pan wnioskować o ustalenie nierównych udziałów w majątku, to musi to Pan udowodnić, m.in. przedstawić swoje dochody w trakcie trwania małżeństwa zarówno z pracy na etacie, jak i z prowadzonej działalności gospodarczej.

      Jeżeli w czasie, kiedy Pan pracował żona zajmowała się prowadzeniem domu, tzn. gotowała, sprzątała, robiła zakupy, pielęgnowała ogród itp., to Sąd z pewnością uwzględni wartość jej pracy w powstaniu majątku wspólnego wyceniając pracę żony w domu, którą niewątpliwie wykonywała dla siebie i męża. Prawdopodobnie Sąd wyjdzie z założenia, że Pan pracował „więcej i dłużej” dzięki żonie, która w tym czasie całkowicie (lub w dużej mierze) odciążyła Pana od pracy w domu. Ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym jest wyjątkiem. Nie mogę jednak precyzyjnie odpowiedzieć na Pana pytanie, albowiem nie znam szczegółów.

Zostaw komentarz - wysyłając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych - ZOBACZ WIĘCEJ