09 lip Na kim ciąży obowiązek spłaty kredytu po rozwodzie?
W chwili wydania przez sąd orzeczenia o rozwodzie pojawia się problem, w jaki sposób rozwiązać kwestię odpowiedzialności byłych małżonków za zaciągnięty w czasie małżeństwa kredyt.
Wspólność, czy rozdzielność majątkowa?
Tytułem wstępu, trzeba wyróżnić sytuacje, gdy dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków oraz gdy małżonkowie ponoszą wspólną odpowiedzialność za zaciągnięte zobowiązania. Decydujące znaczenie ma w tym względzie rodzaj panujących w małżeństwie stosunków majątkowych. Nieco upraszczając, Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje: wspólność majątkową – powstającą, co do zasady wraz z zawarciem małżeństwa – bądź rozdzielność majątkową – która może powstać w drodze umowy, jeszcze przed zawarciem małżeństwa lub w jego trakcie. W zależności od rodzaju panującego w małżeństwie ustroju majątkowego wyróżniamy dwie (majątki osobiste każdego z małżonków) lub trzy (dodatkowo majątek wspólny) masy majątkowe. Powyższe jest istotne z punktu widzenia zobowiązań kredytowych, ponieważ decyduje o tym, kto i w jakim zakresie będzie odpowiedzialny za dług.
Byli małżonkowie pozostają dłużnikami
W odniesieniu do zobowiązań zaciągniętych przez jednego tylko małżonka – przed zawarciem małżeństwa lub nawet w jego trakcie – po rozwodzie bank będzie mógł dochodzić swojej należności jedynie od strony umowy kredytu. Jednakże znacznie częściej zdarza się, że kredyt, np. na zakup mieszkania, zaciągają wspólnie mąż i żona, przy czym małżonkowie pozostają w ustroju wspólności ustawowej, a nieruchomości wchodzi w skład ich majątku wspólnego. W momencie orzeczenia rozwodu pomiędzy małżonkami przestaje istnieć ustrój wspólności majątkowej. Przedmioty objęty wspólnością małżeńską stają się zwykłą współwłasnością, której podziału można domagać się w Sądzie. Jednakże podział majątku obejmuje wyłącznie aktywa, nie ma natomiast wpływu na długi z okresu małżeństwa. Oznacza to, że nawet w przypadku, gdy mieszkanie, na które małżonkowie wspólnie zaciągnęli kredyt przypadło po podziale tylko jednemu z nich, to oboje nadal pozostają dłużnikami banku, który będzie mógł zaspokoić się z zarówno z majątku żony jak i męża.
Można porozumieć się z bankiem
Po podziale majątku wspólnego, małżonkowie mogą zawrzeć umowę, że jeden z nich przejmie całość zobowiązań wynikających z zaciągniętego kredytu, przez co ten drugi będzie zwolniony z obowiązku spłaty. Skuteczność takiej umowy jest jednak uzależniona od wyrażenia zgody przez bank udzielający kredytu. Jest to przesłanka konieczna, a jej brak spowoduje, że przejęcie kredytu nie będzie wywoływało względem banku żadnych skutków prawnych. Podejmując decyzję w przedmiocie wyrażenia stosownej zgody, bank będzie kierował się oceną sytuacji finansowej przejmującego małżonka pod kątem jego zdolności do samodzielnej spłaty kredytu.
Pianino Teoria
Posted at 23:49h, 07 majaBardzo ciekawy blog, rzeczowy i wyważony. Od dzisiaj zaglądam regularnie. Pozdrowienia 🙂
Bogdan
Posted at 10:10h, 22 październikaChcę złożyć wniosek do Sądu o podział majątku w skład, którego wchodzi mieszkanie. Razem z żoną kupiliśmy mieszkanie za bankowy kredyt hipoteczny, który ja spłacam i zostało do spłaty jeszcze około 30%. Będę się domagał, aby to mnie Sąd przyznał mieszkanie, co wtedy stanie się z niespłaconym kredytem skoro umowę kredytową w banku podpisywałem razem z żoną?
Kancelaria
Posted at 11:17h, 09 lipcaW momencie orzeczenia rozwodu pomiędzy małżonkami przestaje istnieć ustrój wspólności majątkowej. Przedmioty objęty wspólnością małżeńską stają się zwykłą współwłasnością, której podziału można domagać się w Sądzie.
W przedstawionej sytuacji splata długu będzie spoczywać przede wszystkim na tym z małżonków, któremu przypadnie w skutek podziału mieszkanie obciążone hipoteką i który pozostanie dłużnikiem rzeczowym. Należy jednak podkreślić, że podział majątku obejmuje wyłącznie aktywa, nie ma natomiast wpływu na długi z okresu małżeństwa. Oznacza to, że nawet w przypadku, gdy mieszkanie, na które małżonkowie wspólnie zaciągnęli kredyt przypadło po podziale tylko jednemu z nich, to oboje nadal pozostają dłużnikami osobistymi banku, który będzie mógł zaspokoić się z majątku każdego z nich.
Co prawda po podziale majątku wspólnego, małżonkowie mogą zawrzeć umowę, że jeden z nich przejmie całość zobowiązań wynikających z zaciągniętego kredytu, przez co ten drugi będzie zwolniony z obowiązku spłaty. Skuteczność takiej umowy jest jednak uzależniona od wyrażenia zgody przez bank udzielający kredytu. Jest to przesłanka konieczna, a jej brak spowoduje, że przejęcie kredytu nie będzie wywoływało względem banku żadnych skutków prawnych. Podejmując decyzję w przedmiocie wyrażenia stosownej zgody, bank będzie kierował się oceną sytuacji finansowej przejmującego małżonka pod kontem jego zdolności do samodzielnej spłaty kredytu.
Należy również zwrócić uwagę, iż obciążenie hipoteką wpływa w sposób oczywisty na wartość mieszkania, a zatem przy jej ustalaniu w toku podziału majątku wspólnego sąd powinien uwzględnić to obciążenie. Wartość obciążenia z tytułu pozostałego do spłacenia kredytu hipotecznego należy odliczyć zarówno przy ustalaniu składników majątku wspólnego, jak i przy zaliczaniu wartości nieruchomości przyznanej jednemu z małżonków na poczet przysługującego mu udziału w majątku wspólnym.
Asia
Posted at 09:10h, 20 październikaRazem z mężem jesteśmy po rozwodzie. W trakcie małżeństwa kupiliśmy mieszkanie na kredyt i bank wpisał się na hipotekę. Czy istnieje możliwość aby Sąd sprzedał mieszkanie na licytacji i co wtedy będzie z naszym nie spłaconym kredytem?
Kancelaria
Posted at 11:17h, 09 lipcaRozumiem ze chcecie Państwo złożyc do sadu wniosek o podział majątku wspólnego w którym będziecie żądać sprzedaży mieszkania i podziału pieniędzy uzyskanych z tego tytułu. Oczywiście Sąd na Państwa wniosek może zarządzić sprzedaż mieszkania na licytacji a jeżeli jego nabywca wpłaci cała cenę nabycia gotówką to wtedy hipoteka ulega wykreśleniu. Z uzyskanych pieniędzy za sprzedaż mieszkania w pierwszej kolejności zostaje spłacony bank , a to co pozostaje zostaje podzielone pomiędzy byłych małżonków z tytułu udziału w majątku wspólnym.Na marginesie chciałabym Państwu podpowiedzieć, że niewątpliwie korzystniejsza byłaby sprzedaż na rynku wtórnym, albowiem wtedy za mieszkanie uzyskać można większą cenę niż ze sprzedaży licytacyjnej.
Ada
Posted at 10:03h, 19 marcaJestem po rozwodzie i chciałam zapytać jak długo będę ponosiła odpowiedzialność za kredyty, które wspólnie zaciągnęliśmy z mężem?
Kancelaria
Posted at 11:17h, 09 lipcaJeżeli małżonkowie wspólnie zaciągnęli kredyt, to mimo orzeczonego rozwodu nadal odpowiadają solidarnie za ich spłatę, bez względu na to czy dokonali podziału majątku, czy też nie. Odpowiedzialność ta nie jest ograniczona żadnym terminem.
Ze względu na fakt, iż zaciągnęła Pani kredyty wspólnie z mężem oboje jesteście zobowiązani do spłaty jako dłużnicy solidarni. Rozwód i podział majątku nie mają wpływu na istniejące zobowiązania wobec banków, czy innych instytucji kredytowych. Dlatego też do momentu spłaty całej kwoty zobowiązania bank może domagać się zapłaty kredytu od jednego z Państwa lub od obojga łącznie.
Wyjściem z tej sytuacji mogłoby się okazać porozumienie z byłym małżonkiem, który przejąłby dług na wyłączność. Do tego konieczna jest jednak nie tylko umowa pomiędzy Państwem ale również zgoda banku, poprzedzona analizą sytuacji finansowej obojga małżonków.