Alimenty od byłego małżonka

Alimenty od byłego małżonka

Byli małżonkowie mogą po rozwodzie żądać od siebie pomocy finansowej. Obowiązek dostarczenia środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwodzie wyprzedza nawet obowiązek alimentacyjny krewnych tego małżonka. O prawie do ewentualnych świadczeń po rozstaniu, zakresu i okresu jego trwania znaczenie ma rozkład winy za rozpad małżeństwa. Alimentów nie może domagać się jedynie małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia małżeńskiego.

Przesłanki

W sytuacji, gdy wyrok rozwodowy zapadł bez orzekania o winie albo sąd ustalił winę obojga małżonków małżonek może żądać od drugiej strony dostarczenia środków utrzymania w zakresie odpowiadającym jego usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym tego, który ma alimenty płacić. Sąd przyzna alimenty, jeżeli żądający ich małżonek znajduje się w niedostatku.

Ograniczenie terminem

Jeżeli sąd rozwiązał małżeństwo bez orzekania o winie, obowiązek dostarczenia środków utrzymania byłemu małżonkowi wygasa automatycznie z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu. Wyjątkowo, sąd na żądanie uprawionego do alimentów może przedłużyć ten termin.

Alimenty od wyłącznie winnego

Jeżeli rozwód orzeczony z wyłącznej winy jednego z małżonków pociągnął za sobą istotne pogorszenie sytuacji małżonka niewinnego, może on żądać alimentów w wysokości, która zrekompensuje mu spadek poziomu życia po rozwodzie. Aby otrzymać alimenty, niewinny małżonek nie musi znajdować się w niedostatku. W powyższej sytuacji nie obowiązuje czasowe ograniczenie trwania obowiązku alimentacyjnego. Jednakże w razie zmiany sytuacji finansowej jednego albo obojga byłych małżonków sąd może obniżyć alimenty albo zwolnić z obowiązku ich płacenia.

Żądanie przyznania alimentów

Środków utrzymania małżonek może domagać się już w pozwie rozwodowym, bądź w toku sprawy rozwodowej – ustnie na rozprawie albo na piśmie. Żądanie przyznania alimentów można zgłosić także po zapadnięciu wyroku orzekającego rozwód, zwłaszcza gdy uzasadnia to zmiana sytuacji życiowej jednego lub obojga byłych małżonków.

63 komentarze
  • Anna Miluska
    Posted at 16:31h, 19 grudnia Odpowiedz

    Witam, rozwód z wyłącznej winy męża, w dacie rozwodu miał 5000 ja 2500, po rozwodzie awansowałam i zarabiałam 8000 ale córka zachorowała na padaczkę jest niepełnosprawna i musiałam rok temu zmienić pracę z korporacji ( praca w godzinach 10-18) na pracę lżejszą w urzędzie ale mniej płatna, zarabiam teraz 3000 a były mąż 7000. Czy to zmieniłam żeby więcej czasu poświęcać niepełnosprawnej córce jest przesłanką do tego że pogorszyła się moja sytuacja po rozwodzie i mogę zadać alimentów od byłego męża?

    • Kancelaria
      Posted at 14:31h, 22 grudnia Odpowiedz

      O alimenty na niepełnoletnie dziecko może ubiegać się Pani w każdym momencie. Jeżeli chce Pani ubiegać się o alimenty na siebie, to zgodnie z art. 60 § 2 k.ro. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.
      Jednakże, każda sprawa wymaga dokonania analizy i indywidualnej oceny. W tym celu zapraszamy do Kancelarii na poradę prawną, podczas której nasz radca prawny, na podstawie stanu faktycznego i dokumentów, oceni, jakie kroki w tym celu może Pani podjąć.

  • Wer Wer
    Posted at 20:26h, 15 września Odpowiedz

    Witam. Obecnie jestem trzy tygodnie po rozwodzie z mężem jednak miał zwrócić mi część pieniędzy którą kiedyś pożyczył i nadal tego nie ma. Niestety nie ma miedzy nami żadnej umowy cywilnoprawnej.. Nie odpowiada na moje wiadomości na moje telefony. Chciałabym pozwać go o alimenty ponieważ znajduje sie w bardzo ciężkiej sytuacji materialnej. Ciężko kiedyś zachorowałam i niestety nastąpił nawrót mojej choroby i mojego męża przestało interesować dosłownie moje życie, nawet nie potrafił przyjechać do mnie do szpitala więc postanowiłam sie wyprowadzić i wystąpić o separacje a następnie o rozwód bez orzekania o winie pomimo że w pozwie uwzględniłam fakt tego że zostałam w swojej chorobie całkiem sama bez wsparcia emocjonalnego oraz tak naprawdę finansowego. Bo do pewnego momentu pobierałam chorobowe z zakładu pracy następnie z zus potem świadczenie rehabilitacyjne i w tym momencie pracodawca mnie zwolnił i następnie złożyłam wniosek o rentę ale niestety otrzymałam całkowitą niezdolność do pracy bez renty..Jedyny dochód jaki mi pozostał to zasiłek rehabilitacyjny. Czy jest szansa na to że otrzymam owe alimenty i czy moge wnioskować o zwolnienie z kosztów postępowania?

    • Kancelaria
      Posted at 14:45h, 30 września Odpowiedz

      Oczywiście, że może Pani wystąpić o alimenty. Zgodnie z art. 60 krio „małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.” Opłata od pozwu w sprawach alimentacyjnych nie obowiązuje.

  • Agnieszka
    Posted at 14:58h, 03 sierpnia Odpowiedz

    Dzień dobry.
    Rozwiodłam się z mężem 4 lata temu – wyrok z winy obu stron. W wyroku sąd zasądził alimenty na dziecko. Chcę wnieść powództwo o podwyższenie alimentów na dziecko i zasądzenie alimentów dla mnie. Czy mogę to zrobić w jednym piśmie? Powodami byłby podwyższenie – małoletni syn (ja jako opiekun) oraz alimenty dla mnie – ja?

    • Kancelaria
      Posted at 14:30h, 04 sierpnia Odpowiedz

      Pozew o alimenty na małoletniego syna oraz pozew o alimenty dla byłego małżonka powinny zostać złożone jako dwa oddzielne pisma.

  • Renata
    Posted at 15:24h, 17 lipca Odpowiedz

    Witam, jestem 10 lat po rozwodzie z wyłącznej winy byłego męża. Nie wnosiła o alimenty na siebie i podział majątku gdyż on mnie zastraszał. Płaci alimenty na córkę w wysokości 600 zł, ani razu nie podnoszone. Prócz córki z małżeństwa mam jeszcze jedną córkę, którą wychowuje sama, nie jestem w zadnym związku. Ciężko pracuje, wychowuje dzieci. Przez rozwód muszę wynajmować mieszkanie, aby zapewnić dzieciom warunki mieszkaniowe. Nie starcza mi na życie, odmawiam sobie wiele podstawowych rzeczy. Mam komornika, gdyż musiałam wziąć pożyczkę na zakup pralki, lodówki, odkurzacza. Czy po tylu latach majac drugie dziecko z innym mogę starać się o alimenty od byłego męża? On z nowa żona przez którą rozpadło się nasze małżeństwo żyją na wysokim poziomie, zbudowali wielki dom, wielki garaż, działkę też kupili. Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.

    • Kancelaria
      Posted at 15:19h, 19 lipca Odpowiedz

      Zgodnie z art. 60 KRiO małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego, a także jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.
      Wobec powyższego, jeżeli stan faktyczny za tym przemawia, może się Pani starać o alimenty od byłego męża.
      Także, jeżeli potrzeby córki przewyższają dotychczas zasądzoną kwotę alimentów w każdym momencie Pani albo córka (jeżeli jest pełnoletnia) może wystąpić o podwyższenie alimentów.
      Jednakże, każda sytuacja musi być traktowana w sposób indywidualny i dla uzyskania pewności oraz pełnej analizy sprawy zalecamy udanie się do Kancelarii na spotkanie.

  • Anna J
    Posted at 23:20h, 16 maja Odpowiedz

    Mam pytanie mój narzeczony ma rozwód z jego winy ponieważ według jego byłej żony za dużo pracował i nie wspierał ja w małżeństwie czuła się samotna itd .dał jej 40tys na zakup mieszkania (notarialnie na córkę) i przez 2lata (zostalo6mscy) splaca kredyt z tego tytułu miesięcznie 1500zl plus 800zl alimentów na córkę.byla żona w y roku zażądała alimentów na siebie w kwocie 600zl …w tym momencie mój narzeczony zarabiając 3tys zostaje bez pieniędzy. ! Była żona została zwolniona z pracy i od roku nie pracuje bo jak napisała będzie teraz leżeć i pachnieć.sąd mając na uwadze rozwód z winy mojego narzeczonego zabezpieczyl te alimenty i mamy problem bo on nie ma z czego to spłacać! Mieszkania nadal nie kupiła bo mówi że nic nie ma a ona w sumie nie ma pieniędzy.prosze o radę .czy to normalne że sąd tak zrobił? Wszystkie dokumenty zostały dostarczone o zarobkach i czekamy na sprawę.tylko że płacić musi!

    • Kancelaria
      Posted at 08:25h, 21 maja Odpowiedz

      Sąd, na żądanie małżonka niewinnego, znajdującego się w niedostatku bądź nie będącego w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb, może orzec o obowiązku alimentacji przez małżonka wyłącznie winnego. Jednakże, orzeczenie Sądu o alimentach jest zależne od wielu czynników i nie jesteśmy w stanie udzielić tutaj odpowiedzi na to pytanie. W celu uzyskania pomocy prawnej zapraszamy do kontaktu z Naszą kancelarią w celu umówienia się na wizytę z radcą prawnym, który kompleksowo pomoże rozwiązać powyższy problem.

  • Podział majątku adwokat Łódź
    Posted at 13:50h, 26 stycznia Odpowiedz

    Bez Wątpienia warto było poświęcić kilka minut na czytanie, bo sporo dowiedziałem dowiedziałam się z tego artykuliku.

  • beata
    Posted at 18:01h, 22 stycznia Odpowiedz

    Witam
    Opiszę sytuację męża. Mąż po rozwodzie z wyłącznej swojej winy. Córka na którą łoży 800 zł alimentów miesiąc w miesiąc. Żona w trakcie małżeństwa pracowała jako nauczyciel, kształciła się studia podyplomowe, zarabiała ok 2600 zł plus nadgodziny. Mąż zarabiał ok 7000 zł. Małżonkowie mieszkali w mieszkaniu w bloku, byli w trakcie budowy domu, w którym nigdy nie zamieszkali. Tuż przed rozwodem mąż stracił pracę i musiał znaleźć inną – gorzej płatną – teraz zarabia ok 5 tys zł. W wyniku podziału majątku była żona otrzymała 142 tyś zł za które kupiła sobie mieszkanie, trzy garaże na kwotę ok 75 tys złotych, które gotowe są do wynajmu (przychód ok 600 zł miesięcznie) oraz otrzyma od mojego męża 30 tys do dnia 5 września 2018 r. Mąż natomiast przejął wspólny kredyt w kwocie ok 50 tys zł, który spłaca do dziś, budynek mieszkalny w stanie surowym, na którego na razie nie ma nabywcy, choć mąż chce go sprzedać i ziemie rolną, której rownież przez okres 10 lat nie może sprzedać. Dodam, że mieszkamy w wynajętym mieszkanku ja jestem nauczycielem zarabiam 2500 zł. Jego była żona też jest nauczycielem może sie doksztalcić i uzyskać dodatkowo 500 zł do pensji. Czy w tych warunkach była żona ma szanse na alimenty od mojego męża?

    • Kancelaria
      Posted at 08:33h, 09 lipca Odpowiedz

      Jeżeli rozwód orzeczony został z wyłącznej winy jednego z małżonków, to drugi może żądać od niego alimentów wtedy, kiedy rozwód spowodował znaczne pogorszenie jego sytuacji materialnej. Żeby otrzymać alimenty, niewinny małżonek nie musi znaleźć się w niedostatku – nawet jeśli jest on w stanie bez problemów zaspokoić swoje potrzeby, ale jego możliwości finansowe są znacznie bardziej ograniczone niż w czasie trwania małżeństwa, będzie mógł skutecznie żądać alimentów.

      Z przestawionego przez Panią stanu faktycznego nie wynika, by sytuacja majątkowa byłej żony Pani męża znacznie się wskutek rozwodu pogorszyła, należy jednak pamiętać, ze owo „znaczne pogorszenie” to pojecie niezdefiniowane i podlegające ocenie sądu w kontekście wszystkich okoliczności sprawy.

  • Małgorzata
    Posted at 19:10h, 22 listopada Odpowiedz

    Jestem po rozwodzie 8 lat z wyłącznej winy męża (kochanka i nieślubne dzieci). jeszcze w trakcie małżeństwa kupiliśmy mieszkanie zaciągając kredyt hipoteczny. Niestety wraz z rozwodem były mąż przestał dokładać się do spłaty kredytu i przez 6 lat spłacałam go sama. Nie ukrywam że finansowo było ciężko mi i córce (ale jakoś ciągnęłam- spłaciłam 40 tyś sama tyle zostało po rozwodzie). W momencie spłacenia kredytu były przypomniał sobie o mieszkaniu i podał o podział (mimo iż wcześniej obiecał swoją część córce). Po podziale musiałam zaciągnąć kredyt hipoteczny w wysokości 110 tyś. aby go spłacić. Niestety może moje zarobki nie są najniższe (2400 netto), ale biorąc pod uwagę kredyt opłaty za mieszkanie, media i utrzymanie uczącej się córki, do tego córka ma chore kolana i dochodzi rehabilitacja, pieniędzy na życie i środki codziennego użytku nie zostaje dużo (ok 800 zł na miesiąc). Już nawet rowerem jeżdżę do pracy aby nie wydawać pieniędzy na bilety.
    Zaś mąż no cóż niestety nie wiem jakie są jego dochody ale od 1999 roku ma działalność gospodarczą – jest stolarzem i to dobrym i z tego co słyszę nie narzeka na brak pracy i klientów. Ma warsztat z odpowiednim sprzętem, 2 samochody. Czyli nie ma raczej biedy. Z partnerką dla której nas zostawił już nie jest , ale ma z nią 2 córki. Czy w takiej sytuacji mam szansę na jakiekolwiek alimenty na siebie od niego.

    • Kancelaria
      Posted at 08:33h, 09 lipca Odpowiedz

      Z opisanej sytuacji wynika, że ma Pani prawo do żądania od męża alimentów na swoją rzecz. Jeżeli jeden z byłych małżonków został uznany wyłącznie winnym rozkładu pożycia, wtedy drugi z nich może żądać alimentów nawet wtedy, kiedy po rozwodzie nie znalazł się w niedostatku.

      Aby uzyskać alimenty od byłego męża musi Pani wnieść pozew do Sądu Rejonowego właściwego ze względu na Pani miejsce zamieszkania. W treści pozwu należy wskazać żądaną kwotę alimentów oraz podać ponoszone przez Panią w ciągu miesiąca wydatki, dołączając dowody (np. faktury, paragony). Nie musi Pani wskazywać źródła utrzymania męża – Sąd ustali je z urzędu.

      Pozew o alimenty nie podlega opłacie, zatem nie będzie Pani musiała ponosić dodatkowych wydatków związanych z procesem.

  • Krzysztof
    Posted at 22:11h, 17 listopada Odpowiedz

    Dzień dobry. Mam pytanie mam rozwód bez orzekania o winie 5 lat temu czy po tym czasie można się starać o alimenty na małżonka nie mamy dzieci a nasze małżeństwo trwało dwa lata.

    • Kancelaria
      Posted at 08:33h, 09 lipca Odpowiedz

      Niestety, w przypadku rozwodu bez orzekania o winie obowiązek płacenia alimentów byłemu małżonkowi wygasa po upływie 5 lat od orzeczenia rozwodu, zatem jeżeli od dnia uprawomocnienia się wyroku rozwodowego upłynęło 5 pełnych lat, to utracił Pan prawo do żądania alimentów od byłej żony.

      Jednakże, od przywołanej powyżej zasady ustanowiony został pewien wyjątek. Mianowicie, jeżeli zachodzą wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego może ten pięcioletni termin przedłużyć. Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie podają, co prawda, definicji owych „wyjątkowych okoliczności”, jednak z orzecznictwa wynika, iż może chodzić, między innymi, o długotrwałość pożycia małżonków, znaczne dysproporcje w ich statusie materialnym po rozwodzie, obiektywne przyczyny uniemożliwiające lub ograniczające zarobkowanie, a także brak możliwości pomocy ze strony innych członków rodziny.

  • Wiesław
    Posted at 09:10h, 12 października Odpowiedz

    Nie wnikając w cały proces sądowy, który chyba jeszcze się nie zakończył, który wróci prawdopodobnie do Sądu Rejonowego,sprawa w skrócie wygląda następująco: Moja była żona po dwudziestu latach(1987 orzeczony rozwód z mojej winy za trzecim podejściem 1991,1993, bo inaczej nie chciała mi go udzielić), wystąpiła w 2016 r. do sądu o alimenty (2.000,-) na siebie, oboje jesteśmy w wieku emerytalnym ona jako nauczycielka już na emeryturze ja już w trakcie(rocznik 1951) oraz udzielenie zabezpieczenia na czas trwania procesu. Sąd Rejonowy w Szamotułach w pierwszym postanowieniu wniosek o zabezpieczenie oddalił, ale w drugim przyznał jej 500,- zł.miesięcznie. Po złożeniu przeze mnie zażalenia Sąd Okręgowy uchylił po 4 miesiącach to postanowienie nie pozostawiając „suchej nitki” na tym postanowieniu jak też na całym pozwie. Jednak Komornik w międzyczasie, popełniając wiele błędów formalnych , które wytknął mu Prezes Sądu do którego złożyłem skargę, „ściągnął” mi z konta należne kwoty wraz z odsetkami, pomimo tego że sam chciałem uregulować te należności.I tu jest moje pytanie: czy istnieje możliwość wystąpienia o zwrot tych nienależnie pobranych należności co stwierdził Sąd Okręgowy w Poznaniu w swoim postanowieniu Sygn. akt IICz562/17, IICz563/17, jeżeli tak to w jakiej formie, i czy w ogóle warto,(myślę o kosztach sądowych i możliwości odzyskania tej kwoty) w grę wchodzi kwota ok. 6,5 tyś. zł.Jeżeli będzie konieczna opłata za poradę to proszę o wiadomość. Z poważaniem Wiesław Bobiarski. Ps. Jeżeli chodzi o bardziej szczegółowe dane to chętnie podam. Nikt z prawników na razie nie udzielił mi stanowczej odpowiedzi. pozdrawiam

    • Kancelaria
      Posted at 08:33h, 09 lipca Odpowiedz

      Dla rozwiązania przedstawionego przez Pana problemu najbardziej istotna jest treść rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w Pana sprawie. Jeśli Sąd Okręgowy uchylił orzeczenie, na podstawie którego prowadzona była egzekucja i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu, a ten jeszcze powództwa żony nie oddalił, nie można uznać, że świadczenie Pana na rzecz Pana żony było nienależne. Dzieje się tak, ponieważ nie doszło jeszcze do prawomocnego zakończenia postępowania.

      Dopiero wtedy, kiedy postępowanie przed Sądem Rejonowym zakończy się wyrokiem oddalającym powództwo, będzie można podjąć działania zmierzające do odzyskania niesłusznie wyegzekwowanej kwoty.

Zostaw komentarz - wysyłając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych - ZOBACZ WIĘCEJ